Bezpłatna konsultacja
Wynik w Google PageSpeed Insights może budzić niepokój, zwłaszcza jeśli oczekujesz, że Twoja strona internetowa osiągnie perfekcję. Warto jednak zrozumieć, iż wysokie punktacje w tej metryce nie zawsze są bezpośrednio powiązane z rzeczywistą wydajnością strony czy satysfakcją użytkowników.
W niniejszym artykule pokażemy, dlaczego profesjonaliści często podchodzą do tego narzędzia z pewnym dystansem, koncentrując się na bardziej pragmatycznych aspektach optymalizacji witryn.
Jaki wynik w PageSpeed Insights powinna mieć strona internetowa?
Zrozumienie wyników Google PageSpeed Insights wymaga spojrzenia poza samymi cyframi.
Wysoka ocena w tym narzędziu nie zawsze jest równoznaczna z efektywną i szybką stroną, podobnie jak niższe wyniki nie muszą oznaczać wolnego wczytywania się Twojej witryny.
Przy analizie strony internetowej istotne jest obserwowanie, jak szybko staje się ona dostępna i jak płynnie funkcjonuje podczas rzeczywistego korzystania.
Skomplikowane funkcje czy zewnętrzne skrypty mogą obniżyć wynik w PageSpeed, lecz nie zawsze wpływają negatywnie na doświadczenia użytkownika. Pamiętaj, że ostatecznym celem jest zadowolenie osób odwiedzających Twoją stronę, nie zaś osiąganie perfekcyjnych wyników w teoretycznych testach.
Musisz dobrze zrozumieć, jak działa to narzędzie
Zrozumienie, jak działa Google PageSpeed Insights, jest niezbędne, aby właściwie ocenić jego wyniki. Możliwe, że obecnie postrzegasz to narzędzie zbyt poważnie, traktując każdy punkt jako bezpośredni wskaźnik wydajności Twojej strony.
Warto jednak podejść do tych wyników z pewnym dystansem. PageSpeed Insights oferuje wgląd w potencjalne możliwości optymalizacji, ale nie zawsze odzwierciedla rzeczywiste doświadczenia użytkowników.
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, wysokie wyniki w tym narzędziu nie gwarantują satysfakcji odwiedzających, a niskie niekoniecznie są sygnałem problemów. Pamiętaj, że praktyczna użyteczność strony jest zdecydowanie ważniejsza niż teoretyczne oceny.
Dane laboratoryjne vs. dane rzeczywiste
W analizie wydajności strony internetowej ważne jest odróżnienie danych laboratoryjnych od danych rzeczywistych.
Dane laboratoryjne, generowane w kontrolowanym środowisku, często przedstawiają wyniki, które nie oddają realnej sytuacji użytkowania strony.
Z kolei dane rzeczywiste, które zbierane są na podstawie bezpośrednich doświadczeń użytkowników, wymagają czasu i ruchu na stronie, żeby mogły zostać wyświetlone.
Nie musimy daleko szukać przykładu strony, która ma słaby wynik w PageSpeed Insight, a w rzeczywistości wczytuje się szybko i dobrze się pozycjonuje w Google. Chodzi o naszą stronę zdobywcysieci.pl na której właśnie jesteś.
Wynik 36/100 i speed index na poziomie 7,4 sekundy – tragedia, prawda? No właśnie nie do końca, bo są to dane laboratoryjne. Zobacz, jakie są dane rzeczywiste:
W rzeczywistości nasza strona działa błyskawicznie i zalicza wszystkie podstawowe wskaźniki Core Web Vitals. Największy element na stronie wczytuje się zaledwie 1 sekundę, kiedy to w test laboratoryjny wskazał wartość 6,7 sekundy!
Z jakiego powodu dążysz do tego, żeby strona miała wynik bliski 100/100 w PageSpeed Insights? Jeżeli myślisz, że wysoki wynik w PageSpeed Insights jest gwarantem wysokiej widoczności w Google, to musimy Cię zmartwić, ale tak nie jest. Strona po prostu ma sprawnie się wczytywać – tylko tyle. Poza tym na widoczność w Google wpływają setki innych czynników.
Skupianie się wyłącznie na wynikach z tzw. laboratorium może prowadzić do niepotrzebnych modyfikacji, które niekoniecznie przekładają się na poprawę doświadczenia odbiorców. Dlatego warto przyjrzeć się, jak strona radzi sobie w naturalnych warunkach, gdyż to one rzeczywiście decydują o satysfakcji użytkowników. Natomiast czas, który wykorzystujesz na niepotrzebne optymalizowanie strony (a nawet myśli o tym!) lepiej wykorzystać na tworzenie wartościowego contentu lub/i pozyskiwanie mocnych linków.
Wynik w PageSpeed Insights a SEO
Nie ulegaj przekonaniu, że wynik w PageSpeed Insights jest jedynym wskaźnikiem jakości Twojej strony internetowej. W rzeczywistości, kluczowa okazuje się prędkość ładowania witryny podczas codziennego użytkowania, a nie wyłącznie liczby prezentowane w raporcie laboratoryjnym. Ponadto musisz wiedzieć, że nie jest to najważniejszy czynnik rankingowy.
Nasze doświadczenia potwierdzają, że strony mogą mieć niskie oceny w tzw. laboratorium, lecz doskonałe wyniki w realnych warunkach użytkowania oraz znakomite osiągnięcia w zakresie pozycjonowania (SEO).
Przed Tobą kilka przykładów stron naszych klientów, którzy zaufali nam na każdym etapie współpracy – od momentu tworzenia strony po kampanie SEO.
1. FitSzef.pl – Wynik 13/100
Dane laboratoryjne mówią wprost, że ta strona fatalnie się wczytuje:
W rzeczywistości wygląda to nieco inaczej. Dane rzeczywiste mówią nam, że wyrenderowanie największego elementu na stronie trwa tylko 1 sekundę:
A widoczność w Google? Rewelacyjna:
FITSZEF.PL
Skutecznie zwiększyliśmy ruch z 66 do 10 064 odwiedzin miesięcznie.
Kampanię SEO prowadzimy z sukcesami. Zaczynaliśmy w grudniu 2022 gdzie strona w ogóle nie była widoczna w Google. Jak widać, niski wynik w PageSpeed Insights w ogóle nie był przeszkodą do uzyskania regularnych wzrostów ruchu.
2. KruszBet.com.pl – Wynik 35/100
Wynik PageSpeed Insights:
A to dane rzeczywiste:
W tym przypadku wczytanie największego elementu na stronie to nie 6, a 3,6 sekundy. Choć w tym przypadku statystyki nie są idealne, to ze strony korzysta się komfortowo.
Ponadto jest to przypadek, który udowadnia, że nieco wolniejsza strona wcale nie musi gorzej pozycjonować się w Google:
KRUSZBET.COM.PL
Pozyskaliśmy 160 000 użytkowników z Google w 2023 roku.
Wysoka widoczność na rynku lokalnym. Tysiące użytkowników pozyskiwanych za pomocą bloga. Słaby PageSpeed nie był żadną przeszkodą.
3. TomkarOkna.pl – Wynik 26/100
Wynik PageSpeed Insights:
A to dane rzeczywiste:
To kolejny przypadek, który pokazuje, że strona, która ma słaby wynik w PageSpeed Insights może działać szybko.
W rzeczywistości, wyrenderowanie największego elementu na stronie nie trwa 13 sekund, a jedynie 2,3 sekundy.
W rzeczywistości ta strona działa bardzo sprawnie przez co nie ma problemu z pozycjonowaniem:
TOMKAROKNA.PL
TOP 1 w swoim mieście i 50 000 wejść na stronę w 2023 roku.
Takie przypadki demonstrują, że holistyczne podejście do optymalizacji, które bierze pod uwagę zarówno szybkość wczytywania, jak i inne elementy wpływające na optymalizację pod wyszukiwarki okazuje się ostatecznie bardziej wartościowe.
PageSpeed Insights vs. Google i inne duże marki
Przykład Google i innych znaczących marek pokazuje, że nawet najbardziej rozwinięte technologicznie firmy nie osiągają maksymalnych wyników w PageSpeed Insights.
To świadczy o tym, że optymalizacja pod kątem tego narzędzia nie zawsze jest głównym priorytetem dla firm, które koncentrują się na innych aspektach użyteczności i funkcjonalności swoich stron. Warto zauważyć, że chociaż strony te mogą nie uzyskiwać idealnych wyników laboratoryjnych, ich realna wydajność i doświadczenie użytkownika często pozostają na najwyższym poziomie.
Zobacz, że strony Google też nie są “na zielono”:
Wyszukiwarka Google:
Google Ads:
Google Trends:
Dlaczego nie zawsze warto poprawiać niski wynik w PageSpeed Insights?
Istnieje kilka powodów, dla których nie warto poprawiać niskiego wyniku w PageSpeed Insights:
- Wyniki w PageSpeed Insights nie zawsze odzwierciedlają rzeczywiste doświadczenia użytkowników – pamiętaj, że konkretne metryki opierają się na symulowanych warunkach, które mogą różnić się od rzeczywistego stanu witryny użytkowanej przez odwiedzających. Skoncentruj się na danych z rzeczywistego ruchu na stronie, które mogą dostarczyć bardziej trafnych informacji (np. poprzez weryfikację bounce rate, czyli wskaźnika odrzuceń).
- Niski wynik w PageSpeed Insights nie zawsze oznacza niską jakość strony – zwróć uwagę przede wszystkim na aspekty, które realnie wpływają na doświadczenia użytkowników (wysoka punktacja nie powinna być celem samym w sobie).
- Skupienie się wyłącznie na optymalizacji technicznej może odwrócić uwagę od innych ważnych obszarów, np. treść, dostępność czy funkcjonalność strony – dbaj o równowagę między techniczną perfekcją a jakością treści, która jest ważna pod kątem zaangażowania odwiedzających.
Próby doskonalenia każdego elementu strony mogą prowadzić do nadmiernych uproszczeń lub kompromisów w innych ważnych obszarach, na przykład w estetyce czy unikalnych funkcjonalnościach, które wyróżniają Twoją witrynę na tle konkurencji. Czasami unikalny design czy innowacyjna funkcja są bardziej wartościowe dla użytkowników niż perfekcyjne metryki ładowania.
